Mam 800efi z 2009 roku. Mój problem jest następujący:
Sxs działał dobrze. Znalazłem luźny przewód 12 V i przez pomyłkę zwarłem go do masy. Teraz, gdy przekręcam kluczyk, aby uruchomić, nic się nie dzieje (brak rozruchu, brak dźwięku z pompy paliwa ani żadnego klikania przekaźników ani niczego innego). Wszystkie bezpieczniki są dobre (pod siedzeniem i pod deską rozdzielczą). Akumulator przetestowany, dobry 13,6 V. Przekaźnik przetestowany na stole warsztatowym i wszystkie działają.
Czy ktoś ma jakieś sugestie, co przetestować? Mam nadzieję, że to nie ECU.
Dziękuję z góry za pomoc.
Sxs działał dobrze. Znalazłem luźny przewód 12 V i przez pomyłkę zwarłem go do masy. Teraz, gdy przekręcam kluczyk, aby uruchomić, nic się nie dzieje (brak rozruchu, brak dźwięku z pompy paliwa ani żadnego klikania przekaźników ani niczego innego). Wszystkie bezpieczniki są dobre (pod siedzeniem i pod deską rozdzielczą). Akumulator przetestowany, dobry 13,6 V. Przekaźnik przetestowany na stole warsztatowym i wszystkie działają.
Czy ktoś ma jakieś sugestie, co przetestować? Mam nadzieję, że to nie ECU.
Dziękuję z góry za pomoc.